Asset Publisher Asset Publisher

Ochrona lasu

Wiedza o procesach zachodzących w przyrodzie i kontrola stanu środowiska leśnego pozwalają leśnikom na wczesną diagnozę zagrożeń, mogących wpłynąć negatywnie na stan lasu. Każdego roku podejmują oni działania mające na celu zachowanie trwałości lasu i zwiększenie jego naturalnej odporności na czynniki szkodotwórcze.

Szkody w lasach dzielimy na trzy grupy
  • abiotyczne
  • biotyczne
  • antropogeniczne
 
Szkody abiotyczne
 
Przymrozki: W dojrzałym drzewostanie szkody wywołane mrozem nie mają takiego wpływu jak na szkółkach, gdzie młode sadzonki są zupełnie nieodporne na przymrozki, zarówno wczesne (na jesieni) jak i późne (wiosną). Nadleśnictwo Celestynów nie posiada własnej szkółki leśnej, a poza szkółką, w leśnictwie, jedynie w czasie odnawiania powierzchni zrębowej czyli sadzenia uprawy, stosuje się zabiegi prewencyjne. Leśniczy planując rozmieszczenie poszczególnych gatunków sadzonek na gruncie, kieruje się ich odpornością na niskie temperatury i naturalną wrażliwością (świerk jest dużo bardziej odporny niż jesion). Leśniczy pod uwagę bierze także czynniki środowiskowe, które mają wpływ na wymrażanie sadzonek: występowanie naturalnych zmrozowisk czyli stałe miejsca obniżenia terenu gdzie temperatura jest zawsze niższa albo  obecność rzucanego przez otaczający drzewostan cienia, gdzie również jest zimniej. W naszym nadleśnictwie szkody wywołane przymrozkami są na bardzo niskim poziomie, mówimy zatem, że są gospodarczo znośne bo nie mają dużego wpływu na drzewostan.
 
Szkody od śniegu i wiatru: Odporność na silne wiatry i okiść osiągana jest na przestrzeni lat dzięki systematycznie i prawidłowo prowadzonym cięciom w czasie zabiegów hodowlanych. Szkody od wiatru i śniegu rzadko występują w takim nasileniu, by zakłócić ład przestrzenny całego lasu. W czasie większych nawałnic czy burz zawsze znajdzie się kilkadziesiąt drzew, które zostaną przewrócone lub złamane. Takie drzewa nazywamy złomami (gdy są złamane) lub wywrotami (gdy są przewrócone). W ciągu roku ilość drewna pozyskana właśnie z tego powodu dochodzi w nadleśnictwie do kilkuset m3. To nie jest dużo biorąc pod uwagę fakt, że rocznie w Nadleśnictwie pozyskujemy kilkadziesiąt tysięcy m3.
 
Powodzie i podtopienia: Ten rodzaj szkód największe znaczenie ma na szkółkach i uprawach, w czasie których zatapiane są siewki i sadzonki, oraz na terenach górzystych, gdzie powstają osuwiska. Lasy Celestynowskie nie należą do terenów zalewowych, dlatego szkody spowodowane podtopieniami występują w minimalnej ilości. Po dość długim okresie opadania wód gruntowych ostatnie lata były bardzo wilgotne i problem podtopień stał się o wiele bardziej poważny. W poprzednich dwóch latach nawet 50 ha lasu uległo podtopieniom stałym, część z nich wymagała zrębów sanitarnych.
 
Susze: Analogicznie do nadmiaru deszczu, w lesie mogą występować szkody spowodowane jego brakiem. Tak jak w przypadku pozostałych punktów, w czasie suszy najbardziej zagrożone są szkółki i uprawy. Jeśli sadzonka na uprawie usycha, mówi się , że „wypadła". Miejsca pojedynczych wypadów pozostają puste, ale większe powierzchnie, uzupełnia się nowymi sadzonkami w czasie tzw. poprawek. W suchszych latach takie szkody występują na powierzchni kilkuset arów.
 
Szkody biotyczne
 
Zgryzanie: Jest to najpoważniejsza szkoda w lasach, którą wyrządzają ssaki kopytne. Polega na zupełnym obgryzaniu pędów szczytowych (wierzchołkowego i pędów bocznych) młodych drzewek, zarówno iglastych jak i liściastych. Najniebezpieczniejsze  jest uszkodzenie pędu wierzchołkowego, ponieważ utrudnia to prawidłowy wzrost drzewka. Zgryzanie stanowi poważny problem dla upraw i młodników, dlatego leśnicy stosują różne metody ochrony: na pędy wierzchołkowe  zakładają plastikowe ochronki lub naturalne kłaczki wełny owczej ( tzw. pakuły), które są „niejadalne" dla zwierząt. Inną metodą ochrony jest wbijanie wokół drzewka palików (tzw. palikowanie) by utrudnić jeleniowatym dostęp do pędu wierzchołkowego . Najczęściej leśnicy malują pędy specjalną farbą czyli repelentami  (przyjazną dla środowiska), która przez to , że jest gorzka, odstrasza jeleniowate. Można również założyć na drzewka specjalne tuby, lub plastikowe spirale, przez które zwierzę nie może dosięgnąć pędu. Najprostszą, ale stosowaną w ostateczności metodą ochrony , jest ogrodzenie całej uprawy metalową siatką. Takie ogrodzenie likwiduje się dopiero wtedy , gdy jak mówią leśnicy „drzewka wyrosną spod pyska zwierzyny", czyli osiągną taką wysokość, kiedy jeleń lub łoś nie dosięgną pyskiem pędu wierzchołkowego. W Nadleśnictwie Celestynów największe szkody powoduje łoś. Leśniczowie z tego nadleśnictwa najczęściej wykorzystują pakułowanie i malowanie repelentami. Uprawy grodzi się już tylko w wyjątkowych przypadkach i dotyczy to jedynie 15% upraw w ciągu roku.
 
Osmykiwanie: Lub inaczej czemchanie to uszkadzanie kory i pędów przez samce jeleniowatych, które przygotowując się do okresu godowego, ćwiczą swoje umiejętności „walcząc" z drzewkami. Takie same szkody powodują gdy wycierają swoje poroże ze scypułu ( porastającego w okresie wzrostu poroża meszku). Szkody tego tak niski wpływ na gospodarkę leśną, że nie stosuje się profilaktyki w tym kierunku.
 
Tratowanie upraw: Jest to szkoda, którą wyrządzają w lasach jednie żubry, żyjące w stadach, a wyjątkowo przez łosie, które przemieszczając się przez młodniki i młodsze drzewostany najzwyczajniej tratują i łamią drzewka. W Nadleśnictwie Celestynów szkody w postaci stratowanych upraw odnotowano jedynie w Leśnictwie Torfy, a winowajcą okazał się łoś. Były to jednak pojedyncze przypadki.
 
Zgryzanie kory i obgryzanie pędów przez zające i króliki: Szkody powodowane przez zającokształtne nie stanowią już takiego niebezpieczeństwa jak kiedyś, czego powodem jest spadek liczebności tych gatunków. Uprawy leśne są chronione przez tego typu szkody, poprzez grodzenie specjalną siatką leśną. Każda taka siatka jest tak skonstruowana, by chronić młode drzewka zarówno przed wysokimi jeleniami, mniejszymi sarnami, jak i małymi zającami. Średnica oczek na każdej wysokości jest inna, właśnie po to by żadne zwierzęta nie mogły się przez nią przedostać. Na samym dole siatki, właśnie z myślą o zającach i królikach, oczka mają najmniejszą średnicę. W naszym Nadleśnictwie stan liczebny zajęcy jest na bardzo niskim poziomie, dlatego podobne szkody nie są odnotowywane.
 
Spałowanie: Polega na częściowym obgryzieniu i/lub obtarciu kory drzewa przez zwierzynę leśną. Jeleniowate, które nie posiadają górnych siekaczy, nacinają korę dolnymi siekaczami, po czym sprawnym ruchem łba odrywają całe paski kory, odsłaniając w ten sposób wrażliwe łyko. Takie uszkodzenie osłabia drzewo, które jest przez to bardziej podatne na ataki ze strony owadów i choroby wywoływane przez grzyby. Dodatkowo takie działanie obniża wartość techniczną surowca drzewnego. Takie spałowanie nazywamy wiosennym, gdyż kora, która jest cienka, łatwo odchodzi o odrywa się całymi „taśmami". Zimą, kiedy kora jest bardziej krucha, nacinana jest i obgryzana małymi fragmentami. Taki sposób spałowania nazywamy zimowym. Aby uchronić drzewa przed spałowaniem, leśnicy smarują strzały (czyli pnie) repelentami, które swoim nieatrakcyjnym zapachem lub gorzkim smakiem odstraszają zwierzęta.
W lasach celestynowskich nie stosuje się ochrony w tym kierunku. Szkody tego typu osiągają tak niski poziom, że nie ma potrzeby wykonywania dodatkowych zabiegów ochronnych. Profilaktycznie, po zabiegach hodowlanych, zostawia się w lesie leżące pnie gatunków takich jak topola i olcha. Kora tych gatunków jest dla jeleniowatych wyjątkowo smaczna. Takie działanie wykonuje się szczególnie zimą, gdy dostęp do bazy pokarmowej jest utrudniony. Zamiast do młodnika, jeleniowate mogą „bezkarnie" obgryzać pozostawione dla nich wałki.
 
Szkody antropogeniczne
 
Wjazd do lasu pojazdem silnikowym: Wjazd do lasu zarówno samochodem jak i quadem, jest ustawowo zabroniony na wszystkich drogach leśnych. W celu zabezpieczenia terenów leśnych, służba Lasów Państwowych ustawia szlabany na wjazdach, choć te kierowcom quadów często udaje się ominąć. Za nielegalny wjazd do lasu grozi mandat w wysokości 500 zł. 
Wyrzucanie śmieci-  Dzikie wysypiska nie tylko są solą w oku miłośników przyrody, ale stanowią prawdziwe niebezpieczeństwo dla środowiska przyrodniczego. Niestety z domu, kto nie wynosi kultury- wynosi śmiecie do lasu, za co grozi mandat w wysokości 500 zł.
 
Kłusownictwo: Na szczęście w nadleśnictwie ten problem jest znikomy, a znalezienie wnyku w lesie należy do rzadkości. Za bezprawne pozyskanie zwierzyny w Polsce grozi mandat do 5 000 zł. Czy to nie za niska kara gdy uwięzione we wnyku zwierzę ginie z głodu w niewyobrażalnych męczarniach, a w najlepszym wypadku zagryzają ją dzikie psy?
 
Biwakowanie w miejscach do tego nieprzeznaczonych: biwaki organizować można jedynie na polach namiotowych i miejscach do tego wyznaczonych. Zarówno Mazowiecki Park Krajobrazowy jak i LKP „Lasy Warszawskie" starają się tak urządzić swoje tereny, by usatysfakcjonować wszystkich turystów- i tych z rowerami i tych z namiotami. Biwakowanie „na dziko" na terenie nadleśnictwa Celestynów występuje sporadycznie, dzięki temu, że w okolicy jest wystarczająca ilość atrakcyjnych agroturystyk.
 
Nielegalne pozyskanie kopalin: Wybieranie piasku, żwiru, gliny czy torfu, bez odpowiedniego pozwolenia jest nielegalne. Jest to trwała zmiana środowiska przyrodniczego. W nadleśnictwie na sporadycznie w kilku miejscach wybierany jest nielegalnie żwir, za co również można otrzymać wysoki mandat.
 
Kradzież drewna: jest to najczęstszy proceder w lasach. Kara za nielegalne pozyskanie surowca jest bardzo wysoka. Kradzież drewna o wartości do 437,50 zł to wykroczenie. Powyżej tej wartości to już przestępstwo. Na sprawcę nakładany jest mandat o wartości drewna, powiększony o nawiązkę i grzywnę, jaką nakłada sąd. Dodatkowo sąd wydaje wyrok. Jest to ten rodzaj kary, po wpisaniu do akt osobowych uniemożliwia kontynuowanie lub podjęcie nowej pracy.
 
Kradzież lub dewastacja mienia nadleśnictwa: niestety z bezmyślnym niszczeniem urządzeń i wyposażenia leśnego wciąż musimy walczyć. Malowanie drewnianych wiat sprayem,  podpalaniem ławek, kradzież budek lęgowych, niszczenie pułapek feromonowych, kradzież znaków... Można by jeszcze dużo wymieniać. Szczęśliwie takie przypadki w nadleśnictwie odnotowuje się rzadko, co jest dla nas bardzo dobra wiadomością. Niestety nie wszystkie nadleśnictwa mogą się tym pochwalić. Dewastacja bądź kradzież mienia nadleśnictwa o wartości nieprzekraczającej 1/4 minimalnego wynagrodzenia jest wykroczeniem (art. 119 § 1 Kodeksu wykroczeń). Powyżej tej wartości to już przestępstwo. A sam fakt zniszczenia - tylko głupota.
 
Pożary i wypalanie łąk: Kiedyś wszyscy wierzyli w to, że coroczne wypalanie pól pod nowy zasiew, służy użyźnianiu gleby. Teraz już wiadomo, że efekt jest odwrotny, bo w ten sposób zubożamy grunt i przyśpieszamy jego jałowienie. Dodatkowo ogień jest śmiertelnym zagrożeniem dla ptaków, płazów, jeży, zajęcy i pozostałych zwierząt związanych z tym środowiskiem. Ponadto niekontrolowany ogień jest źródłem pożarów w lasach. Lasy Nadleśnictwa Celestynów są poprzecinane prywatnymi gruntami, działkami, polami, na których prowadzona jest gospodarka rolna. Pomimo tego, właściciele gruntów, na szczęście, nie uciekają się do takich metod gospodarki. Czasem zdarza się samowolne rozpalanie ognisk w miejscach niedozwolonych. Za posługiwanie się otwartym ogniem w lesie można dostać mandat w wysokości 150 zł. W Nadleśnictwie Celestynów odnotowuje się bardzo dużą liczbą pożarów. 90% ognisk zapalnych pochodzi z celowych podpaleń! Szerzej o ochronie przeciwpożarowej, można dowiedzieć się w zakładce „Ochrona przeciwpożarowa".